Zbierałem się do tego wpisu bardzo długo. Trudno jest pisać o ludziach, którzy zrobili tak bardzo dużo, a mogli zrobić znacznie więcej.

Pomysł na Winylobranie zrodził się w Naszych głowach z bardzo prozaiczynych powodów. Jak możemy dalej rozwijać Naszą pasję? Przecież wybieranie płyt z półek sklepowych, kupowanie, a potem ich słuchanie nie może być wszystkim w tej materii. Dlatego z moim bratem Pawłem, w saunie :-) (w saunie często wpada się na dobre pomysły) zdecydowaliśmy, że robimy krok do przodu, zoorganizujmy kiermasz.

I tak się zaczęło. Kosz pomysłów się rozsypał, a Nasza determinacja pchała Nas do przodu. Kto mnie nauczył tej determinacji? Paweł. Jednak nie tylko determinacja tutaj zadziała. Profesjonalizm i dokładnos