Nubiyan twist to afrykański sposób uczesania i trzeba przyznać, że nazwa ta świetnie odzwierciedla to co muzycznie prezentuje ten dziesięcioosobowy kolektyw z Leeds. W swojej muzyce podróżują przez różne style i gatunki, czerpiąc pełnymi garściami z afrobeatu, funku, disco, ghanijskiego highlife'u, mieszając to wszystko z soulem i jazzem.

                                                    

Nubiyan Twist jest napędzany przez rewelacyjną sekcję dętą, której towarzyszy gitara i klawisze, zaś wszystko zakotwiczone jest na solidnej sekcji rytmicznej i głębokim, pulsującym basie. Zespół w swoich kompozycjach ustawia się trochę z tyłu, pozostawiając pierwszy plan dla zaproszonych wokalistów, a jest ich na przestrzeni całej „Freedom Fables” siedmioro. To oni budują klimat i nastrój piosenek. I stąd na albumie mamy szeroki przelot: od neo-soulu w stylu Erykha Badu, afrobeat i afro disco spod znaku Fela Kutiego i Tony'ego Allena, po highlife jak u Ebo Taylora. Każdy z wokalistów reprezentuje swój styl i opowiada swoją historię, a muzycy Nubiyan Twist dostosowują do tych opowieści muzykę. I w tym zróżnicowaniu należy upatrywać siłę tego albumu.

                                                        

Otwierajcy „Morning Light”, to lekka soulowa piosenka, pięknie poprowadzona przez Ria Moran na wokalu. Bardzo przypomina wspomnianą Badu, ale również australijskie Hiatus Kayote.

                                                         

Drugi na płycie „Tittle-Tattle”, to prawdopodobnie najbardziej komercyjny utwór na „Freedom Fables”, z dużym potencjałem na wakacyjny hit. Świetny groove, afrobeatowa energia i głęboki dubowy bas doskonale nadają się do wprawienia bioder w ruch. Gościnnie zaśpiewała tu Cherise, która pojawia się jeszcze w dwóch innych kompozycjach na albumie.

                                                             

                                              

W „Ma Wonka” śpiewa Pat Thomas, przypuszczalnie największa gwiazda wśród zaproszonych gości, wieloletni wokalista w zespole ghanijskiego gitarzysty Ebo Taylora. Utwór ma vibe i brzmienie, jakby został nagrany w latach 70-tych przez Ebo w jego studio w Akrze. Highlife pełną gębą.

                                                            

                                                              

W „Buckle up” rola wokalistów przypadła Nickowi Richardsowi, nominalnie saksofoniście Nubiyan Twist oraz rapperowi i saksofoniście Soweto Kinch'owi. Piosenka ma zadatki na przebój w stylu amerykańskiego r'n'b. Wokaliści budują ciekawe harmonie, które dobrze współgrają z sekcją dętą.

Najbardziej rozbudowaną kompozycją na płycie jest jazzowe „Keeper”. Drugi raz na płycie możemy usłyszeć Cherise, która pokazuje swoje umiejętności, również jako jazzowa wokalistka. Jej piękne wokalizy uzupełniają te piosenkę i budują melodię. 

                                                           

Wybrany na singiel „If I know” zabiera nas ponownie do Afryki Zachodniej. Słychać jak muzyków roznosi energia, którą tej piosence daje Kweku of Ghana, kolejny z zaproszonych wokalistów. „If I Know”, to połączenie nigeryjskiego afrobeatu i ghanijskiego highlife'u, w rezultacie dając drugi na płycie najbardziej taneczny numer. 

                                                           

                                                           

Płyta ma też słabe momenty i do takich należą „Flow” (trzeci raz śpiewa Cherise) oraz „24/7”. Te dwie soulowe kompozycje zwiastują zakończenie tej jakże przyjemnej podróży.

„Freedom Fables” kończy utwór pod tytułem „Wipe Away Tears”, w który śpiewa Nick Richards. Piosenka ta świetnie zamyka całość, ponieważ zawiera w sobie wszystkie emocje poprzednich kompozycji. Jest lirycznie, tanecznie i na sam koniec kojąco.

                                                                 

                                                                 

„Freedom Fables” daje te radosną odskocznię od otaczającej nas rzeczywistości, lockdownu i pandemii. Zawiera mieszankę soulu, jazzu i afrykańskich brzmień, dzięki której na moment można zapomnieć o świecie, uśmiechnąć się i cieszyć zbliżającą się wiosną.