Tomasz Stańko (ur. 11 lipca 1942 roku w Rzeszowie) to jeden z najwybitniejszych i najwspanialszych trębaczy jazzowych na świecie, uhonorowany wieloma nagrodami, m.in. kilkakrotnie tytułem Muzyka Roku Jazz Forum, Oskarem Jazzu oraz medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. W jego dorobku oprócz albumów takich jak „Suspended Night” czy „Chameleon” jest także muzyka filmowa („Pożegnanie z Marią”).

Swój pierwszy zespół jazzowy Jazz Darings (w którym grał także Adam Makowicz) założył mając 20 lat. Rok później zaproszony został do współpracy przez Krzysztofa Komedę, z którym nagrał 1 płytę Astigmatic. Artysta podkreśla, że było to ważne doświadczenie w jego życiu i wpłynęło na dalszą twórczość: „Ów liryzm, prostota, poczucie, że gra się tylko to, co najważniejsze, podejście do struktury, asymetrii, wiele szczegółów harmonicznych – miałem szczęście, że zaczynałem właśnie z nim” – czytamy na stronie internetowej Stańki.

W 1968 roku muzyk założył własny kwintet (początkowo kwartet) wraz z: Januszem Muniakiem, Janem Gonciarczykiem, Januszem Stefańskim, Bronisławem Suchankiem oraz Zbigniewem Seifertem. Artyści zadebiutowali na Berliner Jazztage’70 oraz nagrali trzy płyty: „Music for K”, „Jazz message from Poland” i „Purple Sun”. W tym samym czasie Stańko współpracował także z innymi muzykami: Krzysztofem Pendereckim, Edwardem Vasalą (z którym nagrał m.in. album „Balladyna” w 1975 roku), Donnem Cherry i grał w Globe Unity Orchestra Alexandra Schlippenbacha.

Kolejne lata w życiu muzyka to m.in. nagrany w Indiach solowy album „Music from Taj Maral and Karla Caves” oraz współpraca z Cecilem Taylorem, Bobo Stensonem, Andersem Jorminem i Tonym Oxley’em. Wielkim sukcesem okazał się nagrany w 1997 roku album „Litania – The Music of Krzysztof Komeda” na którym znalazły się takie kompozycje jak: „Sleep Safe and Warm” i „Night Time Daytime Requiem”. Sukces „Litanii” powtórzyły też krążki: „From The Green Hill”, oraz nagrane z polskim zespołem „Soul of Things” i „Suspended Night” (TS, Marcin Wasilewski, Michał Miśkiewicz, Sławomir Kurkiewicz.). Z tymi samymi muzykami trębacz nagrał swój najnowszy album „Lontano”, co po włosku oznacza „daleki”.

W Krakowie artystę można było usłyszeć na koncercie z okazji 750 – lecia lokacji miasta (towarzyszyli mu: Alexi Tuomarila, Anders Jormin, Jon Fält oraz Envee, Emade, Marcin Masecki, Natalia i Paulina Przybysz).

W 2002 został pierwszym laureatem European Jazz Prize przyznawanej w Wiedniu, dwa lata później odznaczono go w Polsce wysokim odznaczeniem państwowym, Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Na początku 2018 roku Tomasz Stańko zagrał mini trasę koncertową ze swoim europejskim składem, w lutym grał koncert w NFM we Wrocławiu w symfonicznych aranżacjach swoich kompozycji, jak “Wisława”, “April story”, “Faces”.

W marcu tego roku został nagrodzony nagrodą 100-lecia i zagrał podczas Gali Stulecia Stowarzyszenia Autorów ZAiKS.

Dla mnie Tomasz Stańko to najważniejszy artysta w moim muzycznym sercu.

Znałem Tomasza od lat 80-tych i jako fotograf wielokrotnie maiłem zaszczyt fotografować Mistrza.

I  właśnie mi było dane zrobić ostatni portret Tomka zanim odszedł grać do największej orkiestry świata. 

Jestem szczęśliwym posiadaczem kilku winylowych albumów Tomka, w tym ten najważniejszy bo podpisany przez Tomasza i Zbyszka Namysłowskiego.

No i mój święty Gral, fotografia mojego autorstwa podpisana przez Tomka. 

Piszą, że Tomasz zmarł 29 lipca 2018 roku.

Dla mnie Tomasz nie umarł On jest nadal, bo jest ogrom Jego dzieła, Jego Tomasza Stańko muzyka. 

Wszystkiego Najlepszego Mistrzu, w dniu Twoich urodzin, gdziekolwiek jesteś i z kim kolwiek grasz teraz, do zobaczenia właśnie tam, kiedyś tam.

Źródłahttp://www.tomaszstanko.com/pl/biografia/

Fotografie.  Wierzbicki Jarek