Dzieło nocy 28/29.01. 1984 - We Are The World

2024-05-21
Dzieło nocy 28/29.01. 1984 - We Are The World

30 stycznia 2022 roku Wielka Orkiestra Świątecznej pomocy zagra po raz 30. Ten jubileuszowy finał będzie dowodem na to, jak wielką siłę mają w sobie ludzie i jak dużo można osiągnąć dzięki wspólnemu działaniu.

                       

Idea, która od lat przyświeca działaniom Jurka Owsiaka i innym osobom zaangażowanym w WOŚP jest tą samą, która zainspirowała w 1984 Harry’ego Belafonte do rozpoczęcia prac nad najbardziej znanym na świecie utworem charytatywnym. We Are The World, bo o tym hicie mowa, został napisany z intencją pomocy ofiarom głodu w Afryce. Dzięki popularności artystów biorących udział w nagraniu singiel zarobił dla potrzebujących aż 60 milionów dolarów, które trafiły między innymi do Etiopii i Sudanu.

Choć każdy z nas nie raz słyszał „We Are The World”, to zapewne mało kto zna historię tego utworu.

                              

Dobroczynność na 45 głosów.

                           

Piosenka „We Are The World” została napisana w ramach projektu USA For Africa zapoczątkowanego przez Harry’ego Belafonte. Pod koniec grudnia 1984, kiedy szukał on artystów do udziału w przedsięwzięciu, Belafonte zadzwonił do Kena Kragena, który miał kontakt z wieloma znanymi muzykami, w tym między innymi Lionelem Richie. To właśnie Kragen był pomysłodawcą nagrania grupowego gwiazdorskiego hitu. Dodatkowo uważał, że zbiorą więcej pieniędzy i wywrą większy wpływ na ludzi, jeśli zdecydują się na napisanie oryginalnej piosenki; Belafonte zgodził się i wkrótce Richie dołączył do projektu.

Kragen poprosił Quincy'ego Jonesa o produkcję, a ten zatrudnił Michaela Jacksona. Richie zaangażował Steviego Wondera. Wieści o akcji rozeszły się bardzo szybko i wielu członków przemysłu muzycznego zgłosiło się do pomocy. Dzięki zaangażowaniu silnej grupy artystycznej projekt został zrealizowany w ekspresowym tempie. Od czasu stworzenia koncepcji do momentu nagrania minął niecały miesiąc.

                                                 

Wzorem dla tego charytatywnego singla był Band Aid, brytyjska grupa, którą rok wcześniej stworzył Bob Geldof, aby nagrać „Do They Know It's Christmas?”. Zespół, w skład którego wchodzili Bono, Phil Collins, David Bowie, Paul McCartney i Sting, posłużył jako szablon pokazujący, jak zróżnicowana grupa znanych artystów może zebrać się w ciągu jednego dnia, aby nagrać piosenkę.

                                            

Utwór „We Are The World” został nagrany w A&M Studios w Los Angeles 28 stycznia 1985 roku, w noc American Music Awards, która odbyła się w pobliskim Shrine Auditorium. Twórcy postanowili wykorzystać obecność tak licznej grupy artystów w jednym miejscu i zorganizować sesję nagraniową z ich udziałem.

                                         

Co działo się w A&M Studio, nie zostało w A&M Studio.

                                      

To, co działo się w kulisach A&M Studio, pamiętnej nocy z 28 na 29 stycznia 1984 roku, interesuje wiele osób. Na temat prac nad utworem znajdziemy wiele artykułów i ciekawostek. Najlepszą pigułką wiedzy o tym wydarzeniu jest krótkometrażowy film dokumentalny „We Are The World: The Story Behind the Song”. Wcielająca się w narratora Jane Fonda zaprasza widzów za kulisy nagrania i pokazuje hollywoodzkie studio, w którym to zabrało się 45 legendarnych artystów, aby uwiecznić „We Are The World”. Byli wśród nich Cyndi Lauper, Hall & Oates, Huey Lewis, Willie Nelson, The Pointer Sisters, Diana Ross, Bruce Springsteen, Tina Turner i Bob Dylan.

                                                         

W filmie pokazane zostały skróty z wielu godzin pracy na utworem, nagrania części chóralnych, solówek, a także chwile radości i wzruszeń, które pojawiły się pomiędzy muzykami.

                                                 

Choć od nagrania utworu i sfilmowania wieczoru, w którego trakcie powstał, mija 37 lat, to przesłanie, jakie ze sobą niesie, pozostaje nadal aktualne.

W swoim ostatnim monologu w filmie Jane Fonda odwołuje się do cytatu angielskiego poety Johna Donne'a: ​​„Śmierć każdego człowieka umniejsza mnie, ponieważ jestem zaangażowany w ludzkość” i podkreśla, że ten sam przekaz obecny jest w tej piosence, a Jackson i Richie akcentują to w słowach: „Dokonujemy wyboru. Ratujemy własne życie”. Narratorka uważa, że ​​odwracając wzrok od kryzysów/problemów, stopniowo zabijamy nasze sumienie. Jej zdaniem to może być najstraszniejsza śmierć ze wszystkich i trudno się z nią nie zgodzić.

Pokaż więcej wpisów z Maj 2024
Zaufane Opinie IdoSell
4.98 / 5.00 96 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-12-16
Klawo
2024-12-13
Wszystko gra i buczy :)
pixel